Edward Stachura – geniusz czy manipulator?

Wczorajsze spotkanie DKK w Samsonowie poświęciłyśmy 600-stronicowemu dziełu Mariana Buchowskiego pt. „Buty Ikara. Biografia Edwarda Stachury”.

Wnikliwie napisana, bez plotkarskich naleciałości, pozwala prześledzić koleje życia, umiejętnie połączone z literackimi dokonaniami Steda. Czego dowiedziałyśmy się z tej lektury? Oceniać artystę należy inną miarą, nie postrzegać go tylko poprzez cechy uznane powszechnie za negatywne.

Niewątpliwie narcystyczny, cwany , już w młodych latach przekonany o swojej wielkości. Do tego jednak pracowity i wytrwały, podporządkowujący swoje życie działalności pisarskiej. Zawsze z artystycznie zawiązanym szalikiem, często z gitarą, przemierzający Polskę pociągami, gardzący pracą etatową , nie stroniący od kieliszka „niebieski ptak”.

Zostawił po sobie bogatą spuściznę literacką, szczególnie cenił swoją prozę i wiersze. Znany autor i wykonawca piosenek, pięknie interpretowanych obecnie przez Stare Dobre Małżeństwo:

Jeszcze zdążymy w dżungli ludzkości siebie odnaleźć

Tęskność zawrotna przybliża nas

Zbiegną się wreszcie tory sieroce naszych dwóch planet

Cudnie spokrewnią się ciała nam

Jest już za późno!

Nie jest za późno!

Jest już za późno!

Nie jest za późno!

Dofinansowano ze środków Instytutu Książki.

Stella Ślefarska

Moderatorka DKK w Samsonowie